Korek przycięty na wymiar 50x50 cm i naklejony na takie same płyty z HDF.
Oczywiście z nieocenioną pomocą mojej asystentki.
W dwóch segmentach wyciąłem koryto rzeki, nie bedzie tak denerwująco wypukła jak w przypadku układanych na stole elementów, tylko płynie sobie leniwie w dolince.
A tu całość pomalowana i złożona w jeden z możliwych wariantów.

Rzekę pokryłem cienką warstwą tego samego kleju, w opisie ma, że zasycha przezroczystą warstwą. Powinno to uatrakcyjnić wygląd wody. Jak się nie uda, w zanadrzu jest jeszcze puszka "water effect" Vallejo.
Planuję jeszcze zrobić kilka innych segmentów - wąski, wijącym się strumień, stawy z groblami itp.


