PzKpfw II - Zvezda

Wczoraj odebrałem przesyłkę z pierwszymi pudełkami czołgów, które są początkiem nowej kompanii do systemu Flames of War. Będzie to kompania pancerna z podręcznika Blitzkrieg.
Za śmieszną w porównaniu do cen Battlefrontu kwotę 8,50 zł, nabyłem pierwszy z kilku modeli PzKpfw II w skali 1:100.


Tak mi się spodobał, że od razu go skleiłem i pomalowałem, efekty poniżej:

Drugą armię DBA czas czas zacząć

Pierwszy element mojej drugiej armii do systemu De Bellis Antiquitatis - armia Aten z zestawu firmy Xyston - Athenian 450BC to 275BC. Hoplici - czyli 4Sp

Rosyjscy oficerowie

Kolejny zestaw malowany na zamówienie, tym razem generalicja rosyjska.

Mini Flames of War

Pluton niemieckiej piechoty ugotowany wg przepisów FoW, zgodnie z podręcznikiem Blitzkrieg str. 94.


Chyba powinienem odpocząć trochę od malowania :)

Pułk Trzeci Ułanów

Kolejny etap malowania na zlecenie mam za sobą. Oto 3Pułk Ułanów Xsiestwa Warszawskiego.
Baczny obserwator :) zauważy też oficera piechoty na koniu. To dowódca pomalowanego wcześniej 8pp.

Chorągiew jazdy kozackiej RON

Na forum gry "Ogniem i Mieczem" trwa konkurs malarski. Postanowiłem spróbować swoich sił i zgłosiłem do konkursu chorągiew jazdy kozackiej.
Oto ona:

M4A1 Sherman Platoon

Kolejne wzmocnienie dla mojej kompanii spadochroniarzy - pluton M4A1 Sherman.
Przydadzą się w najbliższą sobotę, zapisałem się na mój pierwszy turniej Flames of War, który odbędzie się w Poznaniu na targach Hobby 2010.

Robota na zlecenie

Trafiła się okazja na zasilenie budżetu hobbystycznego, z czego skrzętnie skorzystałem.
Pierwsze zlecenie to figurki AB - piechota Księstwa Warszawskiego - 8pp.
Szkoda że nie moje, ciężko będzie się z nimi rozstać :)

Nowości z Oddziału Ósmego

Oddział Ósmy uraczył nas ostatnio nowym tematem w swojej ofercie - Wojna Secesyjna. Jako fan tej firmy i jej produkcji nie mogłem się oczywiście powstrzymać i oto efekty. Pięć regimentów Unii gotowych do akcji.

Na próbę, bez większych modyfikacji, pomalowałem jeden z nich w mundurach New York Zouaves (to ci w czerwonych spodniach i czapkach). W oryginale wyglądali tak:


Jednak na zdjęciach widać, że trzeba było spiłować kapelusze.

Figurki pochodzą z trzech zestawów - Piechota I (ACW-601), Piechota II (ACW-602) I Harcownicy (ACW-603).
Czekam na następną dostawę, więcej piechoty i artyleria. Mam też nadzieję, że firma wkrótce wyda obiecane sztaby, kawalerię, ciężką artylerię, tabory itp.

Karty do OWWII

Dzisiaj dotarły karty do Operation: World War II


Karty kupiłem w drukarni "srtscow" - www.artscow.com

Dwie talie po 54 karty, jakość bardzo dobra, cena też

Małe zakupy

Temat Scramble! był tu od jakiegoś czasu zaniedbywany. Głownie z powodu braku pomysłu na zaznaczanie wysokości na jakiej znajduje się samolot. Podstawki jakich do tej pory używałem, ze względu na kształt wykluczały możliwość układania na nich znaczników, pozostawało kładzenie ich obok . Aby znacznik leżał na podstawce, trzeba by je robić od postaw, ale pojawiał się problem jak to estetycznie wykonać i przy pomocy czego pokazywać pułap. Brak łatwego rozwiązania zniechęcał mnie do malowania kolejnych samolotów. Na szczęście przeglądając internet, przypadkiem trafiłam na coś odpowiedniego i oto mam! Podstawki firmy Forge World, mają po dwa obrotowe dyski wyskalowane od 0 do 9 i za ich pomocą można pokazać pułap od 0 do 99, do Scramble aż za dużo.

Trzeba się tylko pozbyć niepotrzebnych oznaczeń i pomyśleć nad jakimś zagospodarowaniem tej powierzchni (może zdjęcie terenu z dużej wysokości).

Samoloty na tych podstawkach wyglądają tak:

Manewry

Na malowanie cięgle mało czasu, ale na granie jak nigdy. Mam już za sobą cztery pierwsze potyczki moją 101 DPD, nauka idzie opornie, ale pierwsze sukcesy już są. Dwie bitwy wygrane, więc nie jest tak źle.
Poniżej zdjęcia z manewrów przed D-DAY, gdzieś w Szkocji moi spadochroniarze ćwiczyli z Brytyjską dywizją piechoty, cel ćwiczeń został osiągnięty, Skrzeczące Orły wygrały zajmując wyznaczony cel misji. :)

101 DPD - PARACHUTE RIFLE COMPANY

A oto gotowa do gry armia do FOW. Maluje się te figurki szybko. łatwo i przyjemnie, a efekt jest wg mnie zadowalający.
Tymczasem przedstawiam moją kompanię spadochronową na zdjęciu rodzinnym:

Teraz czekam na wydanie przez Battlefront naszej armii z września 1939 r.

GLIDER FIELD ARTYLLERY BATTERY

I do kompletu konkretne wsparcie artyleryjskie - czyli bateria haubic M3 kaliber 105 mm

AIRBORNE ANTI-TANK PLATOON

Bateria dział przeciwpancernych - 4 szt. M1 57 mm

AIRBORNE ENGINEER PLATOON

Ciąg dalszy przygody z Flames of War - pluton saperów.

PARACHUTE FIELD ARTILLERY BATTERY

Kolejne wsparcie kompanii spadochronowej - bateria haubic M1A1 75 mm.

"Na warsztacie" natomiast Shermany M4A1 i działka p-panc.

PARACHUTE MORTAR PLATOON

Zabawy w Flames of War ciąg dalszy - pluton moździerzy M1 81 mm.

101 Dywizja Powietrzno-Desantowa - Flames of War

W lokalnym klubie ostatnio szybko rozwija się grupa graczy w Flames of War. Milsza, nie ma co ukrywać dla mnie alternatywa, zamiast "młotka" czy też WH40K, do których mam alergie. Tak więc namówiony do nowej gry, jakiś czas temu kupiłem pluton amerykańskich spadochroniarzy z zamiarem składania 101 Dywizji Powietrzno-Desantowej. Od tamtej pory minął chyba rok(jak nie więcej) , a pluton mieszkał w pudle na dnie szafy. Czas było to zmienić i uszykować wreszcie "armię" do gry. Prezentuję zatem efekty moich ostatnich prac, czyli to co zgodnie z podręcznikiem jest wymagane aby móc wystawić grupę bojową 101 Dywizji czyli Parachute Rifle Company.

Oto HQ i 3 combat platoons na zdjęciu grupowym:

HQ

1 pluton

2 pluton

3 pluton - stare zdjęcie ale zamieszczam żeby było widać całość prac. Trochę poprawiłem malowanie i podstawki tak aby pasował do reszty.