czwartek, 25 sierpnia 2011

Projekt Karbala

Z domków, których wykonanie prezentowałem poniżej, miała powstać mała arabska wioska do gry w Ambush Alley lub OWWII. Ale po krótkiej odprawie z Krassusem doszliśmy do wniosku, że powinienem zrobić całe miasto do gry na terenie zurbanizowanym.
No to robię. Oto efekty dotychczasowej pracy, na razie sam montaż i szpachlowanie. Malowanie będzie hurtowo jak złożę więcej budynków.

Jak zrobić arabski domek

Dzisiaj pierwszy raz prezentuję jak zrobić coś :) . Konkretnie budynek - arabski domek wiejski mały.

Jako materiał posłużyła mi plansza zakupiona w sklepie dla artystów, zrobiona z pianki oklejonej po obu stronach kartonem.



Wycinam cztery ściany i dach, podstawka będzie z plastikardu 1,5 mm, a kratki w oknach z siatki ściernej (coś jak papier ścierny tyle że w postaci siatki właśnie).


Na ścianach rysujemy zarys okien, drzwi oraz miejsc w których zrobimy imitacjęcegieł wystających w miejscach gdzie odpadł tynk.

Następnie ostrym nożem nacinamy płytko karton tam gdzie będą drzwi i ubytki tynku i zdejmujemy warstwę kartonu zostawiając samą piankę. Drzwi wycinamy głębiej. Wycinamy też otwory okienne.


Od wewnętrznej strony można pogłębićkrawędzie okien. Wklejone tam kratki będą wtedy w środku grubości ściany.

Kolejny etap to wykonanie faktury cegieł i desek w drzwiach. Robimy to wyciskając je np. ołówkiem.


Na drzwi przykleiłem poprzeczne paski z plastikardu aby imitowały okucie.

Na tym przykładzie zrobiłem je trochę za duże, ale nie wiedziałam jak to wyjdzie na zdjęciach. Wyglądają jak pustaki. Ale nie jest źle (chyba).

W otwory okienne wklejamy siatkę lub wykonujemy ramy okien w inny sposób, zależy od pomysłu.


Można też pomyśleć o wejściu na dach.


Całość sklejamy i przyklejamy do podstawki



I tak to mniej więcej wygląda.

Kolejny etap pracy to szpachlowanie, ja używam gotowej masy szpachlowej ze sklepu budowlanego.

Po nałożeniu szpachli - uważamy żeby nie zakleić cegieł, drzwi i okien, czekamy aż wyschnie, a potem szlifujemy powierzchnie i zbędne naddatki papierem ścierny.

Po tym budynek jest gotowy do następnego etapu - malowania.


wtorek, 16 sierpnia 2011

Sobotnie granie

W ostatnią sobotę, przy okazji Drużynowych Mistrzostw Polski w WFB, zagraliśmy z Krassusem "na boku" dwie bitwy w Flames of War. Bitwy były duże, na ok 2500 pkt. Pierwsza ciekawa i emocjonująca, druga już nie tak bardzo - ze względu na niegrywalny dla piechoty scenariusz, w którym, zamiast się bronić musiała atakować czołgi w otwartym polu. Ale w sumie dzień można zaliczyć do bardzo udanych.

Poniżej kilka zdjęć z tych potyczek.