czwartek, 8 lipca 2010

Manewry

Na malowanie cięgle mało czasu, ale na granie jak nigdy. Mam już za sobą cztery pierwsze potyczki moją 101 DPD, nauka idzie opornie, ale pierwsze sukcesy już są. Dwie bitwy wygrane, więc nie jest tak źle.
Poniżej zdjęcia z manewrów przed D-DAY, gdzieś w Szkocji moi spadochroniarze ćwiczyli z Brytyjską dywizją piechoty, cel ćwiczeń został osiągnięty, Skrzeczące Orły wygrały zajmując wyznaczony cel misji. :)